Krystyna nie zamierza siedzieć z założonymi rękami, gdy syn – jej zdaniem – marnuje sobie życie z matką piątki dzieci. Widząc, że Marek jest głuchy na jej argumenty, postanawia uderzyć z innej strony. Dzwoni do Marii i od razu zastrzega, że to rozmowa nie na telefon... Zapraszamy na 886. odcinek „Barw szczęścia”, a w nim...