Małgorzata nie poddaje się i dalej planuje „zeswatać” Natalię z Cezarym Rawiczem - aż do chwili, gdy jego matka odkrywa, że „Margo” wcale nie jest bogatą deweloperką i zjawia się w jej domu, żądając wyjaśnień. Okazuje się, że Marcin został podczas akcji postrzelony, ale dzięki kamizelce kuloodpornej jest cały i zdrowy. Po powrocie do pracy policjant przesłuchuje aresztowanych ludzi Bondy w związku z zabójstwem Prota. A Renata wyznaje Dominice, jak bardzo się o ukochanego martwi – zwłaszcza, że Kodur po ostatnich wydarzeniach nie chce skorzystać z pomocy psychologa.

Policjanci przeszukują dom Bartosza i ustalają, że już od dawna przygotowywał się do porwania pisarki, z kolei ich koledzy z USA próbują wytropić auto, które mężczyzna wypożyczył na lotnisku. Hubert i Agata są przerażeni napływającymi wiadomościami. Gdy o wszystkim dowiaduje się Patryk, od razu jedzie do Pyrków, by wesprzeć byłą narzeczoną. Tymczasem Skotnicki próbuje wzbudzić w Oliwce ukłucie zazdrości... Natalia zwierza się Malwinie – wyznając, że choć Klemens wciąż ją adoruje, ona widzi w nim tylko przyjaciela i że nie chce umówić się z Cezarym głównie dlatego, że próbuje ją do tego zmusić matka, a biznesmen tak naprawdę jej się podoba. Brodzińska w odpowiedzi zdradza siostrze, że wciąż nie jest gotowa, by zamieszkać z Hermanem... W finale Małgorzata podstępem doprowadza do wizyty Natalii z Leą w stadninie i spotkania prawniczki z Cezarym…

Ryman jest w areszcie – po próbie zabójstwa byłej żony – a Klemens ma wstrząs mózgu i złamanie nogi. W szpitalu prawnika odwiedza nie tylko Natalia, ale także Zofia Ryman – wdzięczna za to, że uratował jej życie i wściekła na Zwoleńską... Małgorzata znów umawia się z Cezarym Rawiczem – pod pretekstem lekcji jazdy na kucyku dla Lei - i obiecuje biznesmenowi spotkanie także z Natalią, za co Jerzy żonę od razu krytykuje. A jej córka – zirytowana, że seniorka cały czas próbuje ją swatać - odmawia wizyty stadniny. Renata wyznaje Dominice, że Marcin obwinia się o śmierć narzeczonej, bo ta zmarła w wypadku samochodowym – po kłótni o jego wyjazd na misję do Kosowa. Przyjaciółka ostrzega ją, że policjant może stawiać pracę wyżej niż uczucia zakochanych w nim kobiet.

Weronika rozpoczyna śledztwo w sprawie Wiesława Konarzewskiego – mężczyzny uwięzionego w szpitalu psychiatrycznym. Dziennikarka kontaktuje się z bratową chorego, która mieszka z rodziną w jego domu, wyraźnie z aktualnej sytuacji zadowolona. Sadowski umawia dziewczynę na rozmowę ze Stańskim, który przebywał z Konarzewskim w jednym zakładzie. Żona Rymana odrzuca propozycję ugody, a Natalia wcale nie ma ochoty na walkę w sądzie w imieniu klienta, którego sama potępia - i w efekcie sprawę przegrywa. Po ogłoszeniu wyroku Ryman wybucha wściekłością i próbuje swoją „byłą” przejechać na parkingu, przez co ostatecznie potrąca autem Klemensa.

Anita dziękuje Kasi za pomoc w rozkręceniu nowego biznesu na Sycylii, a Łukasz umawia się na mały trening z Wangelem - i po rozmowie z szefem dochodzi do wniosku, że powinien zadbać o temperaturę uczuć w swoim małżeństwie. Tymczasem do redakcji „Szoku” powraca Weronika, gotowa zająć się nowym tematem: sprawą mężczyzny, który od dziesięciu lat tkwi w zamkniętym ośrodku psychiatrycznym - uwięziony bez wyroku – po tym, jak ukradł rower. Ryman zostaje skazany za molestowanie, a Natalia - reprezentując go w sprawie rozwodowej - coraz bardziej się stresuje. Zwoleńska próbuje namówić reżysera na ugodę z żoną, ale Ryman upiera się, że chce zachować pełnię praw rodzicielskich. Prawniczka wyznaje w końcu matce, że swojego klienta uważa za zboczeńca.

Małgorzata jedzie na spotkanie z Rawiczową i zabiera na wycieczkę do stadniny także Natalię z Leą. Gdy prawniczka poznaje Cezarego, ten od razu proponuje, że da jej prywatne lekcje jazdy konnej, wyraźnie próbując panią mecenas oczarować. Anita spotyka się z inwestorami, których wyszukał dla niej Justin, a Sadowscy dodatkowo polecają jej inwestycję także Marioli, Wangelowi oraz Izie Małek.