Po ostatnim występie przed kamerami Hubert dostaje w pracy pochwałę oraz premię. Z kolei Agata zaczyna szukać nowej pracy, gdy nagle odbiera telefon ze swojej byłej firmy – Fit-zdrowie – z zaproszeniem na rozmowę. A nowy prezes - Konrad Głowski – proponuje Pyrce wyjątkowo atrakcyjny kontrakt... Tymczasem Krystyna i Jaworski zostają nagle bez dachu nad głową – po pożarze w ich bloku - i postanawiają zająć mieszkanie, które dotąd wynajmował z przyjaciółmi Justin. A chłopak wykorzystuje okazję i przenosi się razem z Patrykiem do Oliwki oraz Madzi…

Igor wciąż jest w śpiączce i jego lekarz nie ma na razie dobrych wieści… A Kasia na nowo sprzecza się z Łukaszem – o to, jak potraktował ich przyjaciela tuż przed jego wypadkiem. Emilka denerwuje się przed wizytą Hermana w swojej szkole – obawiając się, że jego spotkanie z uczniami tylko pogorszy jej sytuację w klasie.

Irena odkrywa, że Tolek podczas karcianego pojedynku z Budrewiczem oszukiwał i postanawia od ukochanego odejść. A Koszyk, by ją zatrzymać, decyduje się w końcu na oświadczyny. Tymczasem Herman próbuje pomóc Malwinie oraz Emilce w załagodzeniu konfliktu z ojcem Aliny…

Łukasz kolejny raz ściera się w redakcji z Modrzyckim, a później postanawia po męsku porozmawiać z Igorem – gdy ten ponownie umawia się z Kasią na wspinaczkę. Tolek nadal jest zazdrosny o Budrewicza i końcu proponuje rywalowi „pojedynek” w pokera – o Irenkę.

Aleks traci humor, gdy odkrywa, że Aldona z Borysem jednak starają się o drugie dziecko – i gdy widzi ile uwagi poświęcają synkowi Reginy. Tolek wciąż sprzecza się z Ireną, a gdy ta znika, idzie na obiad z Janinką. Jego partnerka umawia się za to z Budrewiczem – tym razem żądając od swojego adoratora wyjaśnień w sprawie jego kryminalnej przeszłości. A gdy cała trójka seniorów wpada na siebie w Feel Good, dochodzi do ostrej awantury.

Tymczasem Aldona wychodzi w końcu ze szpitala i od razu zaczyna naciskać na Borysa w sprawie dziecka. A poza tym Grzelakowie odkrywają, że Kuczma nadal jest w Borkach, opiekując się gospodarstwem Wileckiego – niestety bez zgody właściciela ziemi…