Tymczasem Rafał wraca do hotelu po Karolinę, ale ta na wspólną ucieczkę się nie zgadza. A bandyta, zirytowany, postanawia w końcu zemścić się na Bożenie i brutalnie Stańską atakuje... Tolek próbuje uświadomić Irence, że Budrewicz jest oszustem, ale seniorka go nie słucha. A gdy przed kawiarnią zjawia się jego rywal, Koszyk – zdesperowany - rzuca się na niego z pięściami. Po chwili na miejsce przyjeżdża jednak Zdzisio – razem z jedną z ofiar Budrewicza – i biznesmen zostaje w końcu zatrzymany. A Irenka odzyskuje rozsądek i od razu anuluje swoją pierwszą podpisaną umowę. W finale Koszyk kolejny raz prosi ukochaną o rękę i proponuje, by wzięli ekspresowy ślub... Mały Maks wciąż wierzy, że jego ojciec wkrótce się obudzi, choć Kasia z Łukaszem wiedzą, że szanse na jego powrót do zdrowia są znikome. A podczas wizyty w szpitalu Sadowska nagle zauważa, że Igor jednak reaguje na głos syna…

Damian jest wściekły, bo po bójce Aro z Mironem interweniowała policja i Luiza jako nieletnia znów trafiła na komisariat. Gdy Wójcik odkrywa, że córka go oszukała i zamieszkała z ukochanym w squacie, od razu zmusza nastolatkę, by wróciła do domu. A gdy Luiza zagląda do squatu, by odwiedzić chłopaka, zabiera ją stamtąd niemal siłą. Tolek wraca w końcu z Egiptu i jest w szoku, gdy widzi, że Irenki nie ma w domu. Senior postanawia od razu ukochaną odnaleźć, korzystając z pomocy wiernych przyjaciół: Róży, Zdzisia, Basi oraz Chowańskiego. A ten ostatni odkrywa, że Budrewicz oszukał już całe morze kontrahentów – zakładając kilkanaście różnych spółek – i zapewne chce wykorzystać także naiwność Wyszyńskiej. W finale Arturowi udaje się do Ireny dodzwonić i umówić z panią prezes na spotkanie...

Celina nadal obserwuje Rafała – na zlecenie Bożeny – i robi zdjęcia podczas jego spotkania z porywaczem Tadzia, a później zaczyna bandytę śledzić i ustala jego nazwisko oraz adres. A Stańska wciąż ukrywa przed mężem, że to właśnie Zaborski jest odpowiedzialny za zniknięcie ich synka – obawiając się, jak Bruno mógłby na to zareagować. Luiza i Aro zostają nagle bez dachu nad głową, bo właściciel mieszkania, które dotąd wynajmowali, wypowiada im umowę – po tym, jak wbrew jego woli urządzili imprezę, na którą skarżyli się sąsiedzi. Młodzi przenoszą się w końcu do squatu w starej kamienicy przeznaczonej do remontu, w tajemnicy przed Damianem.

Celina przekazuje Bożenie przełomowy dowód w sprawie Rafała: nagranie rozmowy biznesmena z mężczyzną, który porwał Tadzia. Stańska przekazuje nagranie podkomisarzowi Kodurowi. Policjant uprzedza ją jednak, że nie może go wykorzystać, bo zostało zdobyte nielegalnie. A przy okazji wizyty w Feel Good, Kodur spotyka się też kolejny raz z Renatą, wyraźnie z dziewczyną flirtując. Irena podpisuje umowę z Budrewiczem – wchodząc z biznesmenem oficjalnie w spółkę, nieświadoma, że właśnie została „słupem”, a jej przyjaciel jest oszustem i cały czas działa w zmowie z Mateckim.

Ryman awansuje i zostaje na planie głównym reżyserem, choć Olga cały czas próbuje protestować. Matka Michaliny musi w końcu wrócić do Poznania i dziewczyna zostaje we Wrocławiu sama… Budrewicz kolejny raz spotyka się z Irenką i tym razem seniorka jest świadkiem, jak biznesmen próbuje porozumieć się z kandydatem na stanowisko prezesa w jego firmie – Karolem Mateckim. Gdy spotkanie mężczyzn kończy się fiaskiem, Budrewicz – zdesperowany – prosi przyjaciółkę, by to właśnie ona stanęła na czele jego firmy. A Irenka z początku odmawia, ale później – na przekór Róży i Basi, które jej taki krok odradzają – zmienia zdanie i propozycję przyjmuje.

Budrewicz opowiada Irence o swoich problemach w biznesie – po tym, jak utracił wiarygodność przez aferę z hazardem – i namawia seniorkę, by weszła z nim w spółkę, firmując swoim nazwiskiem jego nowy biznes w sektorze budowlanym. Irenka zachowuje jednak czujność i nie daje się skusić – nawet gdy przyjaciel obiecuje jej gigantyczne zyski. Olga dojeżdża do Wrocławia i – razem z Michaliną - znów stawia czoła Rymanowi, cały czas wspierana przez Marka. Kierownik produkcji staje jednak po stronie reżysera i kolejny raz przypomina o karze za zerwanie zdjęć... A Michalina w finale zgadza się na pracę z Rymanem, choć nie podoba się to ani jej matce, ani zaniepokojonemu takim rozwojem wydarzeń Witkowi.