Zapraszamy na 511. odcinek „Barw Szczęścia”, a w nim... burza z piorunami. Kaśka w rozmowie z Julią przez Internet, nieświadomie wygaduje się, kto mieszka obok Pawła. Zwoleńska szybko kojarzy fakty. Przerażony Paweł nie może skontaktować się z żoną. A Karolina jak zwykle potrzebuje pomocy...

Marta Nieradkiewicz swoją karierę zaczynała od "Barw Szczęścia". Obecnie gra w bydgoskim teatrze i ma możliwość wcielania się w wiele ról oraz gry z najlepszymi aktorami w Polsce.

Piotr szaleje z niepokoju. Mija kolejny dzień odkąd Kaja przepadła jak kamień w wodę. Na gazetowe ogłoszenie o jej zaginięciu odpowiedziała jedna osoba. Walawski łapie się nadziei, że być może dzięki nowym informacjom odnajdzie Kaję...

W drugiej części poradnika Kasia zdradza m.in. jak radzi sobie z upominkami dla tych, którzy mają „wszystko” i trudno jest znaleźć dla nich coś wyjątkowego.

Krzysztof Wach nie ma czasu myśleć o Bożym Narodzeniu, bo skupia się na pracy, ale zapewnia, że na gorączkę przedświąteczną przyjdzie czas. Do wigilijnej wieczerzy zasiądzie w domu rodzinnym, a potem jedzie w góry. Przełom roku spędzi wpięty w narty.

Po odebraniu badań DNA Władek nie ma już wątpliwości - jest ojcem Kajtka. Pomimo wyjaśnienia tej kwestii, sytuacja nie stała się wcale prostsza. Zazdrość Maćka oraz niewiedza Sabiny na temat tego, co naprawdę łączy Cieślaka z kolegą z pracy, powodują że atmosfera staje się nie do zniesienia. Zapraszamy na 509. odcinek „Barw Szczęścia”, a w nim...