Marcin Hycnar w trakcie swojej intensywnej przygody z dubbingiem był już waleczną pandą znającą techniki kung fu („Kung Fu Panda”), rozśpiewanym disco-robaczkiem („Disco robaczki”), rysiem, królikiem, a nawet… bananem. Teraz Marcin zmierzył się z rolą delfina!

Nawet się nie obejrzeliśmy, a już za nami 600 odcinków barwnych losów bohaterów naszego serialu. To świetna okazja do przygotowania krótkiego zestawienia obejmującego serialowe „szczęście” ujęte w ramy matematyczne.

Czarująca blondwłosa aktorka właśnie dołączyła do obsady "Barw szczęścia". Jej bohaterka Patrycja jest przebojowa, pewna siebie i namiesza w życiu Klary i Huberta. Pierwszy raz zobaczycie ją w 599 odcinku, a już dziś się z Wami przywita!

Kostek załamany i rozczarowany odtrąceniem przez Edytę zapadł się pod ziemię. Ludmiła, która zadurzyła się w Jeleniu, bardzo przeżywa całą sytuację... Gdy Oksana ostro komentuje nonszalanckie zachowanie Kostka, Ludmile cieknie po policzku łza. Oksana od razu wie o co chodzi.

Weronika i Matylda, córki Małgorzaty Potockiej, mówią o swojej mamie, że jest "mamą awangardową". Obie musiały się pogodzić z tym, że nie mają zwykłej mamy, która gotuje obiad i czeka na nie, gdy wrócą ze szkoły. Czasem bywało trudno, ale:

Kasia po powrocie z Maroka postanawia odwiedzić w kancelarii zapracowanego Ksawerego i trochę go zrelaksować. Chce też pokazać mu swoje zdjęcia z Maroka. Rybiński wita się z nią chłodno... Zapraszamy na 598. odcinek „Barw Szczęścia”, a w nim...