Maria jest zawiedziona, że Marek pochłonięty planowaniem wspólnego wyjazdu z Witkiem, zapomniał o rocznicy ich ślubu. Z tej okazji u Pyrków zjawia się ojciec Złotego z rodziną. Marek orientuje się w swoim nietakcie dopiero, gdy dzieci i rodzice zaczynają wręczać im prezenty...
Stefan przeżywa ostatnią rozmowę z córką – uważa, że postąpiła ona nieodpowiedzialnie zbliżając się do Sadowskiego. Z kolei Kasia czuje się szantażowana emocjonalnie przez ojca. Jednak dla niego sprawa jest prosta: albo kocha Sadowskiego, albo nie. Konkretnej deklaracji oczekuje od Górki również Łukasz.
Wiesia wdaje się w bójkę z powodu ojca Uli, który obiecał zabrać ją na święta, a potem urwał kontakt. Magda obwinia się po części za tę sytuację. Najpierw próbuje wytłumaczyć zwiedzionej Wiesi powody nieobecności Szymona, a następnie spotyka się z nim i żąda wyjaśnień.