Sara zwierza się Kasi, że czuje się bardzo samotna. Nie wierzy już w powrót Adama, a Bob stał się jej bardzo bliski. Jest w rozterce. Basi nie podoba się rosnąca zażyłość Sary i Boba. Podpytuje dziewczynę, czy mężczyzna wie o Adamie.
Hubert odwiedza rodzinny dom akurat, gdy z wizytą do Marii przychodzi Klara. Chłopak ma za złe matce, że naraziła go na to spotkanie. Na domiar złego, Klara mija się przed domem z Patrycją.
Stefana odwiedza Waleria, kuzynka Jadzi. Opowiada mu, że jej syn, Bartek, który studiuje w Warszawie, ma problem z akademikiem. Pyta Górkę, czy nie przygarnąłby go na kilka tygodni do swojego domu.