Piotr i jego adwokat kompletują dowody przeciwko Marcie. Pomaga im w tym Anka. Z kolei Marta nie zamierza prać publicznie swoich brudów. Chce być uczciwa na rozprawie i sądzi, że to będzie jej siłą. Ksawery i Kasia nie mogą się sobą nacieszyć. Chłopak deklaruje Kasi swoją miłość, zamierza też przenieść się na stałe do Warszawy. Tymczasem Alina nie może przeżyć upokorzenia, jakie Ksawery zafundował Klaudii i jej na oczach całego Zakrzewia.

Stefan upija się w towarzystwie Grzesia. Kaśka jest wściekła, że w ten sposób radzi sobie ze śmiercią Jadzi. Nadchodzi dzień ślubu Ksawerego i Klaudii. Tuż przed ceremonią chłopak mówi Klaudii, że na nią nie zasługuje i wybiega z kościoła. Przebywająca w Londynie Karolina dzwoni do Pawła i mówi mu, że potrzebuje pieniędzy. Chłopak znów decyduje się jej pomóc.

Klaudia zwierza się Waldemarowi iż boi się, że Ksawery tak naprawdę wcale nie chce brać z nią ślubu. Tymczasem Kasia bardzo przeżywa zbliżający się ślub Ksawerego. Zapłakana zwierza się Tymonowi. Chłopak proponuje jej wieczorne wyjście na kręgle. Edyta nadal wydzwania do Michała - tym razem zgłasza, że w łazience odpadają jej kafelki. Wanda przyjeżdża do synowej i żąda, by zostawiła Michała w spokoju i zajęła się swoim mężem.

Dorota wybiera się do Sopotu, by sprawdzić czy Michał jest tam z Edytą. Gdy Jeleń dowiaduje się o tym od matki prosi bratową, by wyprowadziła się z ich wspólnego apartamentu. Edycie jest przykro, zapewnia jednak Michała, że Dorota nie dowie się co między nimi zaszło. Nejman prosi Danutę, by współpracowała z nim nad jego nową książką. Kobieta jednak odmawia - czuje, że brak jej do tego kompetencji. Klara próbuje przekonać matkę do zmiany decyzji. Natalia jest zmęczona ciągłymi awanturami i scenami zazdrości Łukasza. Postanawia się od niego wyprowadzić.

Cezary nachodzi Magdę w sklepie, znów grozi dziewczynie. Ich spotkanie przerywa Bogdan. Zwoleński rozpoznaje w mężczyźnie syna Janickiego - byłego właściciela delikatesów. Okazuje się, że rodzinę Cezarego i Jerzego łączy dramatyczne wydarzenie sprzed kilkunastu lat. Dorota zwierza się Marcie ze swoich małżeńskich problemów. Walawska nie chce wierzyć, że Michał mógłby zdradzić żonę. Borys zawozi Romana do sanatorium. Po powrocie do Warszawy zaprasza Marię do kawiarni.

Dorota jest nadal obrażona na męża za to, że pijany został na noc u Edyty. Podejrzewa, że Michał nie mówi jej całej prawdy. Gdy dowiaduje się w końcu o wspólnej przeszłość Michała i Edyty robi mężowi awanturę. Paweł odwozi Karolinę na dworzec. Wtedy wychodzi na jaw, że dziewczyna nie ma wcale babci i nie ma się gdzie podziać. Paweł postanawia przygarnąć ją pod swój dach na dłużej. Iwona mówi matce, że Alek jest muzułmaninem. Maria nie przyjmuje tego najlepiej, bardzo martwi się o córkę. Zwierza się Borysowi i prosi go o radę.