Zenek, mimo zdania Basi na ten temat, postanawia wrócić do negocjacji z Marianną. Wybiera się do jej restauracji, by jeszcze raz omówić cały interes. Pawłowi nie podoba się, że wspólnie z Julką, oszukują Jerzego w sprawie mieszkania i nie chce iść do developera, by podpisać umowę. Zmienia jednak zdanie po szczerej rozmowie z Anną. Aleksander przeprasza Iwonę za swoje dziwne zachowanie. Chce, żeby między nimi było tak jak dawniej.

Iza - wbrew prośbie Szymona - idzie do szpitala, by odwiedzić Rafała. Dowiaduje się, że Gordon być może już nigdy nie będzie chodził. Rafał jest załamany, chce by Iza pomogła mu ze sobą skończyć. Hubert zabiera Klarę na spacer podczas którego roznosi wejściówki. Klara ma już tego dosyć. Jerzy mówi Annie, że pod koniec tygodnia zabiera ją do Warszawy. Chce dopilnować na miejscu sprawę kupna mieszkania. Zdesperowana Anna prosi o pożyczkę Rybińskich.

Anna decyduje się zataić przed Jerzym fakt, że pieniądze dla Julki i Pawła posłużyły na spłatę Karoliny. Postanawia jakoś zdobyć sumę, która jest potrzebna na mieszkanie. Marianna roztacza przed Zenkiem i Zdzisiem wizję wspólnego interesu. Basia podejrzewa, że kobieta chce ich oszukać. Na rozmowę w sprawie pracy w Fitness Klubie Kasi przychodzi przystojny Tymon.

Dorota jest wciąż zła na Michała za jego późny powrót do domu. Michał zwierza się z kłopotów małżeńskich Wandzie. Matka prosi go, by zbytnio nie spoufalał się z Edytą, by nie kusić losu. Blanka mówi rodzicom, że spotyka się z Adamem. Zofia jest załamana, uważa że kolejna córka źle ulokowała swoje uczucia. Izę i Szymona nachodzi pijany i zły Gordon. Żąda widzenia z synem. Dochodzi do szarpaniny, w efekcie której Rafał spada ze schodów.

Iwona martwi się, że Alek nie interesuje się nią jak kobietą. Zwierza się matce. Przypuszcza, że chłopak może być gejem. Marianna składa Zenkowi i Zdzisiowi propozycję biznesową. Proponuje im spółkę - modernizację warsztatu i rozszerzenie działalności o myjnię samochodową. Michał pomaga Edycie szukać jej córki, która zniknęła gdy dowiedziała się, że Kostek jest w areszcie. Zguba znajduje się dosyć szybko, ale Jeleń dopiero nad ranem wraca do domu. Dorota jest wściekła na męża.

Marta jest zdenerwowana sytuacją z Piotrem. Łyka psychotropy. Robert uważa, że Piotr specjalnie doprowadza ją do takiego stanu, by wygrać sprawę w sądzie. Jerzy i Anna zapowiadają się z wizytą w Warszawie. Paweł i Julia boją się, jak rodzice zareagują, gdy dowiedzą się prawdy o pieniądzach na mieszkanie. Paweł wychodzi do pracy, zostawiając Julkę samą z trudną rozmową z rodzicami. Adwokat radzi Piotrowi, żeby wystąpił z wnioskiem o zbadanie stanu psychicznego Marty. Piotr jest zniesmaczony tym pomysłem, ale według adwokata to jedyny sposób na wygraną w sądzie.