Jola poznawszy wersję wydarzeń Borysa, uważa że sprawa testamentu Nikodema nie jest jasna. Rozzłoszczony tym Zenek, chcąc definitywnie zakończyć spór z bratankiem, ponawia propozycję wypłacenia mu zachowku po ojcu. Między mężczyznami znów dochodzi do przepychanek!