
W 3263. odcinku serialu „Barwy szczęścia” Bruno cały czas ma pretensje do Justina – uznając, że ten zaniedbuje obowiązki, bo wciąż nie znalazł nowego inwestora. A Skotnicki postanawia w finale udziały w hotelu kupić dla siebie… i przejąć dzięki temu władzę. Po pracy chłopak po raz pierwszy gości w swoim domu Olę…
Żabcia z Brodą nadal mają powód do zmartwienia, bo ich menu dla budowlańców okazuje się trudne do strawienia.
Tymczasem Stefaniak znów organizuje wieczór „tylko we dwoje” i podaje Soni narkotyk, by o poranku niczego nie pamiętała. A jego „ukochana” - nieświadoma, że partner cały czas ją wykorzystuje – wyznaje Dominice, że... pragnie mieć z Robertem dziecko.