Walawska, tuż po rozmowie z kolegą, zacznie się „łamać”:
- A propos Romiego, to… trochę mi go żal, w sumie...
Od jej przyjaciółki kochliwy Włoch taryfy ulgowej jednak nie dostanie. I Ewelina szybko zacznie dziewczynę na nowo buntować.
- Serio? Jednak cię zmiękczył? Przestań, to co nam zrobił, jest totalnie niewybaczalne! I żadne łzawe historyjki mojego zdania nie zmienią!
- No tak, rozumiem, ale wyobraź sobie, co on musiał jeszcze niedawno przeżywać... Nie miał domu, tułał się po noclegowniach, w totalnej biedzie…
- Spoko, zgadzam się: chłopak miał w życiu ciężko! Ale dla mnie to żadne usprawiedliwienie… „Byłem draniem, bo nie miałem gdzie mieszkać”... Sorry, dla mnie to tak nie działa!
- Każdy ma prawo do błędów, Ewelina…
- Ewa... To, co on nam zrobił, to nie był błąd! To mu nie wyszło... „niechcący”! On się świetnie bawił, a skruszony jest tylko dlatego, że dostał za to po uszach! Nie widzisz tego?...
Czy Ewa, mimo wszystko, w finale Romeo wybaczy… i oboje zostaną w końcu parą?

O tym przekonacie się tylko na antenie TVP 2… Lepiej nie przegapić żadnego odcinka!