Emilka brnie w kolejne kłamstwa, bo gdy Rawiczowa nie dotrzymuje ich umowy i odmawia zorganizowania dodatkowych lekcji jazdy konnej, nastolatka i tak obiecuje koleżankom nie tylko wizytę, ale także „nocowankę” w stadninie. A dziewczyny w finale przyłapują ją na „rozmijaniu się z prawdą” i okazują się bezlitosne.
Tymczasem sprowadzenie do Polski Zastoi jest tak kosztowne, że matka Cezarego zastanawia się, czy będzie w stanie zapłacić kolejną ratę kredytu i rachunek wystawiony przez Celinę.
Madzia i Wiktor pracują wspólnie nad „rozkręceniem” fundacji… co niemal od razu doprowadza do ich konfliktu.