Błażej wychodzi w końcu ze szpitala, ale na nowo czuje wyrzuty sumienia – obwiniając się już nie tylko o śmierć Leny, ale też o załamanie jej ojca, który po zatruciu spalinami nie odzyskał przytomności. Gdy Weronika sugeruje ukochanemu, że powinien poddać się terapii, Modrzycki odmawia – i to ostro. Ksawcio – dzięki Mariuszowi – poznaje ludowe tradycje i świetnie się przy tym bawi. Między Karpiukiem oraz Kasią - po odrzuconych oświadczynach - narasta jednak napięcie…