Broda wciąż pomaga w barze Ani i coraz gorzej czuje się w redakcji "Szoku" - pod komendą żądnego sensacji Modrzyckiego. A gdy dziennikarz odmawia napisania artykułu o Stańskim, traci w finale pracę. Sonia wyprowadza się w końcu z Matim od Kowalskich, a Dominika cały czas przyjaciółkę wspiera, choć rozstanie z małym jest dla niej naprawdę bolesne.

Amelia wychodzi ze szpitala - na własne żądanie - ale nie chce wrócić do hotelu i do Bruna. A gdy mówi o swojej decyzji Basi, ta od razu zaprasza ją do siebie. Rawiczowa nadal jest przekonana, że synek Sofii jest jej wnukiem, ale nie wspomina o swoich podejrzeniach Cezaremu. Seniorka postanawia jednak nakłonić syna do przyjazdu do Polski, by mógł wystąpić o ustalenie ojcostwa i w tym celu sprytnie manipuluje Małgorzatą.

Szczepan zaczyna nagle traktować Asię z góry - po tym, jak odkrył, że pracowała dotąd jako sprzątaczka. Później prawnik za swoje zachowanie jednak przeprasza i próbuje nawet umówić się z byłą ukochaną na obiad. A Sokalska zaczyna myśleć o wprowadzeniu w swoim życiu kilku zmian - na czele ze zdaniem matury. Celina informuje Rawiczową, że udało jej się odnaleźć Sofię i organizuje nawet ich spotkanie, ale młoda matka nie chce w ogóle z seniorką rozmawiać. Matka Cezarego jednak nie ustępuje - przekonana, że synek Sofii jest jej wnukiem.

W finale, szukając winnych, Stański na cel bierze redakcję „Szoku” - uznając, że to przez artykuł w brukowcu jego matka o mało nie zmarła – i rzuca się na Modrzyckiego z pięściami. Gdy biznesmen zostaje aresztowany, Kajtek błaga o powrót do hotelu Justina. Renata przylatuje w końcu z wakacji, na nowo szczęśliwa u boku Marcina, ale obawia się, że policjant może stracić pracę – po tym, jak wyjechał na urlop, choć szef wcale nie dał mu wolnego. Tymczasem Dominika organizuje rodzinne pożegnanie Matiego – przed powrotem jego matki – i wyznaje Sebastianowi, że jest rozstaniem z malcem naprawdę załamana. Szczepan – w kancelarii - na nowo próbuje zbliżyć się do Asi, czym wyraźnie dziewczynę peszy. A sprzątanie biura przejmuje Halina Kałuża, bo Sokalska wyraźnie nie chce wykonywać takiej pracy dla byłego ukochanego.

Stański wybucha wściekłością, gdy „Szok” opisuje jego romans z Karoliną – i to z sugestią, że wspólnie spiskowali, by doprowadzić do skazania Rafała. Amelia jest natomiast załamana, bo Bożena po przeczytaniu artykułu cofa swoją zgodę na wizyty Tadzia w Warszawie. A po kolejnej kłótni z synem, zdruzgotana, seniorka zaczyna myśleć o śmierci i wyprowadza się z hotelu.

Bruno stresuje się przed finałem procesu Rafała, a Modrzycki - szukając sensacji - przed rozprawą nachodzi Karolinę. Gdy Zaborski próbuje go w sądzie „przeprosić”, Stański traci opanowanie, a chwilę później na nowo trafia na celownik Modrzyckiego, bo dziennikarz odkrywa, że biznesmen ma romans z Różańską. Rawiczowa postanawia odnaleźć Sofię i korzysta w tym celu z usług Celiny. Kasia po świętach nadal jest u Mariusza, ale gdy ten zaczyna planować wspólną przyszłość i do tego wyznaje, że się w niej zakochał, zachowuje jednak dystans. Gdy partner naciska na nią, by w końcu powiedziała o ich związku Ksaweremu, zdecydowanie odmawia.