Krystyna poddaje się w końcu specjalistycznym badaniom, ku wyraźnej uldze męża i syna.
Aldona o poranku przyłapuje Aleksa w szklarni, gdy ten próbuje pozbyć się sadzonek konopi. A gdy oboje chcą rośliny spalić, okazuje się, że cały czas byli obserwowani przez Majaka.