• 
• Przede wszystkim: Łukasz znów narazi się mafii, a ta postanowi się zemścić! W trakcie konferencji prasowej Sadowski głośno oskarży Dwoickiego o oszustwo i przekaże zebrane dowody policji. A gdy biznesmen trafi do aresztu... bliskich dziennikarza „odwiedzą” bandyci. Kasia zostanie brutalnie zaatakowana i to na oczach przerażonych dzieci. - Pomocy! Ratunku!!! - Mamo!... - Uciekajcie!

• 
• Dziewczynę ocali dopiero interwencja Majaka, który cały czas będzie rodzinę dyskretnie chronić. - Na glebę! Twarzą do ziemi! Ręce i nogi szeroko! Gdy gangsterzy trafią za kratki, Sadowska nie odetchnie jednak wcale z ulgą... I w końcu postanowi uciec z Ksawciem oraz Paulinką za granicę, do Izy – zapowiadając mężowi, że ma z nimi nie jechać.

• 
• - Byliśmy o krok od tragedii… Bo oni równie dobrze mogli nie chcieć nas porwać, tylko po prostu… - Ale po to była tam policja… - Byliśmy tylko wabikiem dla złapania przestępców!!! A gdy w finale Kasia wróci z synem do Polski - na początek roku szkolnego – jej związek z Łukaszem będzie już przeszłością.

• 
• Sadowscy rozstaną się bez walki, dbając przede wszystkim o Ksawerego. - Przepraszam, Kasiu. Nie chciałem, żeby tak się to wszystko skończyło i… w razie jakichkolwiek kłopotów, możesz na mnie liczyć. Pamiętaj o tym, dobrze? - Będę. Ty też możesz liczyć na mnie. Zresztą, nasze drogi się rozchodzą, ale na pewno nie będą szły w przeciwnych kierunkach. Jest przecież Ksawery… Gdy malec odkryje, że jego rodzina się rozpadła i tak będzie jednak załamany.

• 
• - Nie, nie zgadzam się! Tata tu zostaje! - Będziesz się widywał z tatą, kiedy tylko zechcesz… - Zrobimy wszystko, żebyś nie odczuł, że coś się zmieniło, Ksawciu... Bardzo cię kocham, wiesz? - Gdybyś kochał, to byś nigdzie nie odchodził! - Ksawciu, kochać będziemy cię zawsze, oboje, po prostu nie będziemy już mężem i żoną… - Ale dlaczego? To przeze mnie? - Nie, skąd! Nawet tak nie myśl! - To sprawa między mną a tatą, ty nie masz z tym nic wspólnego...

• 
• Z kolei Aldona odwiedzi ginekologa – i będzie w szoku, gdy badania wykażą, że przechodzi menopauzę, więc na urodzenie kolejnego dziecka nie ma już większych szans. A po kilku godzinach, pełna obaw, zwierzy się Reginie… - Wszystkie nasze plany legły w gruzach! Borys chciał mieć własne dziecko. I choć się nie przyzna, to dla niego cios… - Borys pogodzi się z losem... O niego bym się nie martwiła! - A ja będę, bo wokoło jest pełno młodych, pięknych kobiet, które mogą dać mu dziecko...

• 
• Tymczasem Oliwka... o mało nie straci swojej firmy! A wszystko przez jej konflikt z influencerką Ewą Poraj (w tej roli Nicole Bogdanowicz). Internetowa „gwiazdka” - z zemsty za zerwanie współpracy - poinformuje swoje fanki, że kosmetyki Zbrowskiej wywołują reakcje alergiczne. I kolejna rozmowa dziewczyn nie potoczy się miło... - To są insynuacje! - Które konkretnie? Że wadliwe kremy mogą powodować problemy zdrowotne? Przecież chyba dlatego je wycofałaś z rynku?

• 
• - Nie rób ze mnie idiotki, dobrze? Mścisz się za to, że nie chciałam podpisać z tobą nowej umowy! Jeśli nie usuniesz tego nagrania i nie odwołasz swoich oszczerstw, podam cię do sądu o zniesławienie! - Kochanie, nie będziesz mnie straszyć... Gdy o „wojnie” Oliwki z Ewą zrobi się głośno, sprzedaż kremów gwałtownie spadnie.

• 
• A Kępski wyzna w końcu Wiktorowi, że naprawdę się niepokoi. - Obie nie odpuszczają. Co Oliwka odpowie na jakiś komentarz, to tamta odbija piłeczkę ze zdwojoną siłą… - Tylko zobacz, jakie ta cała Poraj ma zasięgi. Oliwka z nią nie wygra, nie ma szans. - Też się tego obawiam… Czy Zbrowską czeka w finale... bankructwo? I jak problemy dziewczyny wpłyną na jej związek z Tomaszem – po tym, jak biznesmen sporo w jej firmę zainwestował? Odpowiedź tylko na TVP 2... zapraszamy!