Tymczasem Sadowski na nowo naraża się Kasi, bo postanawia ujawnić przekręt w firmie, którą reprezentuje i uprzedza żonę, że przez to znów może być wokół nich głośno. Później dziennikarz odmawia dalszej współpracy z Dwoickim – otwarcie mówiąc szefowi, że nie weźmie udziału w tuszowaniu przestępstwa.
Biznesmen w odpowiedzi proponuje mu pieniądze – w zamian za milczenie. A gdy Łukasz ofertę odrzuca, ochroniarze Dwoickiego brutalnie go atakują. Renata i Dominika odkrywają, że czeka je kontrola z Urzędu Skarbowego i od razu domyślają się, że załatwił ją Stefaniak.
A Halicka zaczyna się obawiać, że dziewczyny skojarzą fakty, oskarżą ją o brak obiektywizmu i przez pomoc ukochanemu będzie miała w pracy kłopoty.