Bruno opuszcza w końcu szpital, ku radości rodziny oraz kolegów z hotelu – zwłaszcza Justina i Karoliny. Z kolei Bożena nadal jest hospitalizowana i ma w dodatku poważne skoki ciśnienia, więc mąż wciąż ukrywa przed nią informację o śmierci jej ojca...
Olga, podekscytowana, szykuje się do kolejnej premiery i niechcący naraża się Krystynie, gdy krytykuje sposób, w jaki seniorka przetłumaczyła powierzoną jej sztukę. Witek próbuje wytłumaczyć babci punkt widzenia artystki, ale ta go nie słucha. Ostatecznie Krystyna traci do wybranki Marka całą sympatię i uznaje, że czas usunąć Olgę z życia syna.