Bożena denerwuje się, gdy otrzymuje wezwanie do sądu, gdzie ma zeznawać w sprawie porwania Tadzia. Tymczasem Rafał dochodzi do siebie w szpitalu po operacji i w finale ucieka – dzięki pomocy wspólniczki...
Hubert opowiada Szczepce o swoich problemach – kryzysie w związku z Klarą i nachalnym adoratorze, który uprzykrza życie jego córki. Tymczasem Emil obiecuje Marysi swoje wsparcie, przez co Emilka czuje ukłucie zazdrości. Po szkole juniorzy natomiast bawią się z Tolkiem, który przy okazji doznaje kontuzji nogi, ku przerażeniu Irenki.