• 
• Natalia wciąż będzie zerkać na profil Sofii… i gdy zobaczy zdjęcia rywalki z Cezarym, z trudem zachowa spokój. Zdenerwowana, Zwoleńska zwierzy się w końcu Malwinie. - Wszyscy faceci, z którymi byłam, okazali się kłamcami... Irek mnie zdradzał, Oliwier okazał się oszustem, wciągnął mnie w aferę kryminalną, a o Wilku to w ogóle szkoda gadać! - Nie dziwię się, że jesteś ostrożna, ale wydaje się, że Cezary jest inny… - Bardzo chcę w to wierzyć...

• 
• W finale Rawicz wróci jednak do Polski i w ramiona „właściwej” ukochanej – a Natalia odetchnie z ulgą. - Jesteś! Cudownie, że już wróciłeś... Tak tęskniłam! - Ja też…

• 
• Następnego dnia matka biznesmena urządzi za to kameralne przyjęcie, by uczcić ocalenie rodzinnej firmy... i by oficjalnie ogłosić, że stadnina będzie miała nowego współudziałowca: Sofię. - Wsparcie Sofii, o czym jestem przekonana, zapewni nam świetlaną przyszłość!… Kochani, rozumiem zaskoczenie, ale czekamy na brawa! Po cichu licząc na to, że wspólna praca na nowo zbliży dziewczynę do Cezarego…

• 
• Gdy Sofia wyzna seniorce, że nadal jej syna kocha, Rawiczowa da jej tylko jedną radę: - To zawalcz o niego! Masz moje poparcie w stu procentach... Jesteś synową, o której marzyłam! Jesteś stworzona dla Cezarego!

• 
• kolei Renata i Marcin na nowo stracą poczucie bezpieczeństwa – przez całą serię podejrzanych „wypadków”. Najpierw Kodur odkryje, że na cmentarzu ktoś zdewastował nagrobek jego narzeczonej. Później za to Renata o mało nie wpadnie pod rozpędzony samochód... A jej ukochany szybko ustali, że feralnym autem jeździ gangster, który w przeszłości mu groził: Kiciak. Czy bandyta zaatakuje na nowo?

• 
• Tymczasem Oliwia będzie coraz bardziej zauroczona Kępskim… A Madzia poradzi koleżance, by posłuchała głosu serca i ruszyła do akcji. - Przecież nie ma w tym nic złego. Ty wolna, on wolny, on ci się podoba, ty jemu też... więc po co się tak bronić? - On jest prawie dwa razy starszy ode mnie... Ma syna niewiele od nas młodszego! - I co z tego? Mamy XXI wiek! Nikt cię nie będzie wytykał palcami, to nie te czasy…

• 
• Następnego dnia Zbrowska pozna za to w końcu Wiktora... a ten, widząc nową "przyjaciółkę" ojca, zachwycony wcale nie będzie. - Laska jest prawie w moim wieku... Nie za młoda? - Na wspólny lunch? Nie sądzę. - Przestań, nie powiesz mi, że jej nie bajerujesz… - Wiktor, przepraszam, ale to moja sprawa!

• 
• W finale: „amerykański” kryzys u Pyrków! W nowych odcinkach Hubert będzie cieszyć się z powrotu Marysi z USA… ale tylko do chwili, gdy jego córka wspomni, że chce na stałe zamieszkać z mamą. I gdy Agata wyzna, że Klara planuje zostać za oceanem. - Spójrz na plusy mieszkania w Stanach. Klara ma tam świetnie płatną pracę, mega perspektywy zawodowe... Jest ciepło, jest ocean w zasięgu ręki… - I z tych powodów Klara jest gotowa mnie porzucić?!

• 
• - A co, jeżeli ja nie chcę tam mieszkać? - Nie stawiaj sprawy na ostrzu noża, proszę cię... Pojedź tam, pomieszkaj i wtedy podejmij decyzję… - Nie może być tak, że tylko ja muszę iść na kompromisy! Czy pisarka w końcu „złamie się” i wróci do domu? A jeśli nie… czy Pyrkom zagrozi przez to rozwód? Ciekawych zapraszamy przed telewizory!