Ewa skupia się na opiece nad załamaną babcią, odsuwając się od przyjaciół, ale Ewelina z Aleksem się nie poddają i w końcu namawiają dziewczynę na wspólne wakacje w Borkach. A gdy młodzi postanawiają nocować w stodole – bez nadzoru dorosłych – Aldona od razu czuje ukłucie niepokoju.
Jowita wyjeżdża na krótkie „wakacje”, ukrywając przed Sławką, że – wspierana przez Celinę - planuje odnaleźć Kornela. W finale Jezierska nawiązuje kontakt z nową „ukochaną” ojca – kelnerką Kariną – i uświadamia dziewczynie, że senior jest poszukiwany przez mafię. A Karina od razu zgadza się z nią współpracować, organizuje ich spotkanie i Jezierska w końcu staje z ojcem twarzą w twarz...