TVP.pl
Informacje
Sport
Kultura
Rozrywka
VOD
Serwisy tvp.pl
Program telewizyjny
TVP
Barwy Szcześcia
Facebook
YouTube
Instagram
TikTok
Search
Aktualności
Wideo
Odcinki
O serialu
Foto
PN. WT. 20:40
TikTok
Instagram
YouTube
Facebook
Search
menu
Aktualności
Wideo
Odcinki
O serialu
Foto
Fotostory
fotostory
ekstra
zdjęcia z odcinków
wszystkie
pokaz
zwiastuny
fotostory
ekstra
zdjęcia z odcinków
wszystkie
back
Na wolności i w potrzasku
menu
Przed nami kolejne odcinki „Barw szczęścia” - numer 2751 do 2755. Co tym razem czeka bohaterów serialu?
Przede wszystkim Jowita odzyska w końcu wolność! Po wyjściu z aresztu - po traumie, jaką było niesłuszne uwięzienie - dziewczyna nadal będzie jednak w szoku. I w finale, zamiast świętować z bliskimi, odwiedzi grób Prota. - Przepraszam, Prot… To taka bezsensowna, przypadkowa śmierć. Gdybym mogła cofnąć czas… Zrobiłabym wszystko… wszystko, słyszysz, żeby do tego nie doszło. Jedno mogę ci obiecać: oni poniosą karę. Przysięgam ci, że się nie wywiną… Odpokutują za to, co ci zrobili!
Po kilku dniach Justin urządzi dla Jezierskiej kameralną imprezę – licząc na to, że wśród przyjaciół zapomni w końcu o problemach. Jego plan legnie jednak w gruzach, gdy dziewczyna sięgnie po alkohol i nagle znów zacznie szukać Prota - wypierając fakt, że jej przyjaciel został zamordowany. Czy Jowita odzyska w finale równowagę i powróci do dawnego życia?
Z kolei Luiza skończy 18 lat i od razu przeprowadzi się do Aro, kompletnie zaskakując tym Damiana. - Ty chyba żartujesz! Bez pytania mnie o zgodę?! (…) Nadal jesteś moją córką! - Ale mam odwagę żyć własnym życiem, bo chcę być szczęśliwa! - Maturę zrób najpierw!(…) Nie rozumiem, dlaczego tego ze mną nie przegadaliście? - Uznaliśmy, że zaskoczenie będzie łatwiejsze. Jak szybkie zerwanie plastra. Chwilę poboli i przestanie…
W finale Wójcik wybór córki jednak zaakceptuje – świadomy, że do decydowania o jej życiu nie ma już prawa.
A gdy zajrzy na urodzinową imprezę Luizy – właśnie na squacie – szybko zrozumie, że w nowym domu dziewczyna zdobyła już sporo przyjaciół...
Natalia w premierowych odcinkach znów umówi się w stadninie z Cezarym i później wyzna Malwinie, że biznesmen naprawdę jej się podoba. - Skłamałabym, gdybym powiedziała, że facet nie ma uroku... Owszem, ma i to sporo. Ale to o niczym jeszcze nie świadczy! Spotykam się z nim wyłącznie ze względu na Leę! - I ze względu na Leę dałaś się namówić na lekcję jazdy konnej? - A daj już spokój... No, fajny jest. Co mam ci powiedzieć…
Rawiczowej przyjaźń syna ze Zwoleńską wcale jednak nie ucieszy. I seniorka zrobi wszystko, by Cezarego do dziewczyny zniechęcić. - Po co się z nimi zadajesz? Nie podoba mi się to! Ta rodzina mnie zawiodła, zakpili z nas! - Nie rodzina, tylko Małgorzata. Nie możesz winić Natalii za głupie żarty jej matki… - A skąd wiesz, że oni nie czają się na nasze pieniądze?!
Tymczasem Dominika wpadnie przypadkiem na Stawickiego - z jego nową kochanką Kamą. Poruszona, Kowalska opowie od razu o tym spotkaniu Renacie. - Dziewczyna wydawała się sympatyczna... I, niestety, wpatrzona w niego jak w obrazek. - Też się na nim pozna… - Tylko ile wycierpi do tego czasu?
Następnego dnia Zbyszek zjawi się za to w Drugim Feel Good i nie tylko przeprosi swoją „byłą” za to, jak ją w przeszłości traktował, ale też wyzna, że jego żona Aneta zmarła rok temu w wypadku. - Byliśmy na wakacjach, w raju… Samo szczęście. I nagle się skończyło. Jeden głupi ruch… Przepraszam, ale nie potrafię jeszcze o tym mówić. Straciłem wszystko… Dziewczyna będzie zaskoczona, ale uzna, że tym razem lekarz mówi prawdę.
Sebastian od razu jednak nabierze podejrzeń. - Tylko nie mów, że mu uwierzyłaś!(…) Tacy jak on się nie zmieniają... Nie pamiętasz, jak cię poniżał? Okłamywał i manipulował? - Przyszedł mnie za to przeprosić i myślę, że to było szczere… - A ja myślę, że nadal tobą manipuluje! Egoizm, wybuchy zazdrości – czy Kamę u boku Stawickiego czeka taki sam los jak Dominikę?
Z kolei Marcin poprosi Renatę, by z nim zamieszkała – przenosząc się na jego barkę. A ukochana policjanta zacznie nagle mieć wątpliwości. - Na co chcesz czekać? Będziesz jak w liceum wpadać na noc i znikać? To mało poważne w naszym wieku... Chcę, żebyś tu zamieszkała.(…) Mówię serio. Czas pomyśleć o przyszłości. A ja swoją widzę razem z tobą… - To poważny krok. Nie chcę działać spontanicznie…
- Boisz się, że nam się nie uda? - A ty jesteś taki pewien, że się uda? - Ja w to wierzę. Ty też uwierz. - Tak, masz rację, boję się... I nie podoba mi się to, że podejmujesz decyzję za mnie!
Za to na koniec: zapraszamy do redakcji „Szoku”! W premierowych odcinkach Weronika zajmie się sprawą Konarzewskiego - mężczyzny, który od lat jest zamknięty w szpitalu psychiatrycznym, prawdopodobnie niesłusznie. Dziennikarka sprytnie zdobędzie dostęp do dokumentacji medycznej chorego, udając jego bratanicę, czym zrobi na Łukaszu spore wrażenie. - Sęk w tym, że on chyba w ogóle nie jest leczony! Od lat poddają go tym samym procedurom, te same leki… i te same opinie biegłych. Identyczne...
- Może w ogóle nikt go nie ogląda!(...) Siedzi tam bez wyroku, od dziesięciu lat i nic się nie zmienia. A jak tylko się denerwuje, to zaraz dostaje jakieś prochy… I tak w kółko. Widziałam to! A gdy Sadowski też zaangażuje się w sprawę - i zacznie koleżance pomagać - Kasia od razu poczuje ukłucie niepokoju.
I w finale Łukasz znów będzie się musiał przed żoną tłumaczyć. - Jestem naczelnym... Jej szefem. - I przyjacielem? - Tak. Może też przyjacielem. Ale nikim więcej... Nie masz powodu do zazdrości. Ani podejrzeń.(…) Nie wierzysz mi? - Jej nie wierzę! Co wydarzy się dalej? Ciekawych zapraszamy do TVP 2!