Renata wciąż myśli o Damianie, ale nie chce budować swojego szczęścia łamiąc serce rywalki - Ani. Dominika spotyka przypadkiem Sonię – znajomą z czasów, gdy była prostytutką - której pomaga uciec przed agresywnym klientem. A kobieta wyznaje, że samotnie wychowuje synka Mateusza i że pragnie odmienić swoje życie, ale na razie nie ma na to szans.
Tymczasem Tolek szaleje z niepokoju, bo Irena nie wraca do domu przez całą noc. Następnego dnia seniorka uparcie żąda od ukochanego, by ustalili w USC termin ślubu, gotowa nawet zrezygnować z podróży do Egiptu. A gdy Koszyk postanawia w końcu polecieć bez niej i znika, Budrewicz znów korzysta z okazji i zaprasza Irenkę na kolację.