Broda i Zeus znów zostają bez dachu nad głową, bo w przyczepie wybucha nagle pożar i kolejny raz błagają Żabcię o pomoc.
Malwina jest przerażona, bo Emilka nagle znika – po wyjściu ze spektaklu, na który poszła z klasą. A mała jedzie prosto do fitness klubu – i do Hermana...