Aleks jest załamany, bo mieszkańcy Borek planują odstrzał norek, które uciekły z fermy do pobliskiego lasu.
Tymczasem Łukasz denerwuje się, bo w końcu ma wejść na teren fermy norek z ukrytą kamerą. A Wangel ma dość ciągłej nieobecności Sadowskiego i wraca do pomysłu oddania posady redaktora naczelnego Alicji.
Józek chce znaleźć dla Julci profesjonalną opiekunkę – co wyraźnie nie podoba się Urszuli. A w związku Sałatki z Gabrysią pojawia się kryzys...