Jan Pęczek przez lata stworzył przed kamerami i na scenie wiele niezapomnianych kreacji – także jako autor choreografii i ruchu scenicznego - ale w ostatnich latach stale gościł w domach widzów właśnie jako Zenek Grzelak. Jego uśmiech, ciepło i życzliwość, które okazywał wszystkim na planie, będą nam stale towarzyszyć – niestety już tylko we wspomnieniach. A jego odejście pozostawia pustkę w sercach wszystkich, którzy go poznali.