TVP.pl Informacje Sport Kultura Rozrywka VOD Serwisy tvp.pl Program telewizyjny
back

Żałoba i... oszustwo




Intrygi, kłamstwa i walka o pieniądze - zapraszamy na kolejny tydzień z „Barwami szczęścia”. Jakie niespodzianki tym razem czekają na bohaterów serialu?
  • Przede wszystkim do życia Klary wkroczy nagle jej macocha – Irena Adler-Śliwińska (w tej roli Małgorzata Krzysica). Seniorka przekaże dziewczynie tragiczną wiadomość – o śmierci jej ojca. - Przepraszam za najście, ale dzwoniłam i pisałam… Przyszłam zaprosić cię na pogrzeb. - Pogrzeb? - To ty o niczym nie wiesz? Twój tata… Olgierd nie żyje.
  • Podczas kolejnego spotkania Śliwińska zrobi za to wszystko, by się z Klarą zaprzyjaźnić. - Wiem, co chcesz powiedzieć… Olgierd nie był dobrym ojcem. - Ani człowiekiem... Skrzywdził nie tylko mnie, ale moją mamę i pewnie jeszcze wiele innych osób. - OK, rozumiem cię, twój ojciec czasami żył jak drań...
  • Tuż po pogrzebie seniorka wspomni nagle o spadku - i zaproponuje dziewczynie swoje „wsparcie”. - Wiem, że to nie jest odpowiedni moment, ale z takimi sprawami lepiej nie czekać... Olgierd zostawił ci spadek. - Podejrzewam, że ojciec zostawił same długi... - Dlatego powinnaś jak najszybciej się go zrzec! Nie martw się, we wszystkim ci pomogę... Przed podpisaniem dokumentów Klara zwróci się jednak po radę do mecenas Paszkowskiej. A prawniczka zbada sprawę i przekaże jej zaskakującą wiadomość.
  • - Twój ojciec nie zostawił po sobie żadnych długów. Zostawił za to dobrze prosperującą restaurację Irena... - Ale... ona należy do jego żony... - Nie, sprawdziłam KRS. Nie ma tam żadnych wzmianek o kłopotach finansowych. A raporty finansowe wykazują, że interes kręci się nie najgorzej... Jak zareaguje Klara, gdy odkryje, że macocha ją okłamała – próbując podstępem nakłonić do oddania spadku?