TVP.pl
Informacje
Sport
Kultura
Rozrywka
VOD
Serwisy tvp.pl
Program telewizyjny
TVP
Barwy Szcześcia
Facebook
YouTube
Instagram
TikTok
Search
Aktualności
Wideo
Odcinki
O serialu
Foto
PN. WT. 20:40
TikTok
Instagram
YouTube
Facebook
Search
menu
Aktualności
Wideo
Odcinki
O serialu
Foto
Fotostory
fotostory
ekstra
zdjęcia z odcinków
wszystkie
pokaz
zwiastuny
fotostory
ekstra
zdjęcia z odcinków
wszystkie
back
Pieluszki, bomby i łzy
menu
Zapraszamy na pełen emocji tydzień z „Barwami szczęścia”...
Jakie niespodzianki czekają tym razem na Widzów serialu?
Bożena i Bruno znów wpadną w kłopoty – po tym, jak w ich hotelu zostało porzucone niemowlę. Stańska od razu otoczy chłopca opieką, aż do przyjazdu odpowiednich służb. - Wszystko będzie dobrze, maleńki... Tutaj jesteś bezpieczny. Śpij sobie, odpoczywaj… Przed tobą całe życie, kochany... Całe, dobre życie i bardzo dużo miłości… Później malec trafi jednak do pogotowia opiekuńczego...
Policja zacznie drobiazgowe śledztwo – podejrzewając, że hotel Stańskich był miejscem nielegalnego handlu dziećmi... i że Bruno jest w to zamieszany. - Pańscy pracownicy opowiedzieli nam o kilku wcześniejszych przypadkach płaczących dzieci w pokojach… Nic pan o tym nie wiedział?(...) A co nam pan opowie o wydarzeniach, które miały jeszcze wcześniej miejsce w pańskim hotelu?(...) Tam, gdzie pojawia się hazard, są też pieniądze, długi, ludzie z kryminalną przeszłością… - Może te sprawy się łączą, panie Stański?
Tymczasem Bożena, mimo upływu czasu, wciąż będzie zamartwiać się chłopca, którego przez kilka godzin trzymała w ramionach... - Jak sobie pomyślę, że są na tym świecie ludzie, którzy traktują własne dziecko jak towar… jak rzecz, którą można przehandlować, bez żalu, wyłącznie z myślą o pieniądzach… po prostu nie mieści mi się to w głowie! On jest taki malutki, bezradny i samotny... A ja tak bardzo chciałabym mu pomóc…
Spora dawka emocji czeka też rodzinę Grzelaków, bo Mariola zorganizuje w końcu koncert charytatywny dla ofiar pożaru w Borkach. Na imprezie wystąpią wszyscy lokalni artyści, na czele z chórem seniorów. A gośćmi honorowymi będą oczywiście Aldona oraz Borys.
Tuż przed wejściem na salę Grzelakowa jednak znów się załamie – przytłoczona żalem i cierpieniem z ostatnich tygodni. - Bardzo doceniam waszą pomoc, ale nie wiem, czy dam radę tam wejść…
Mariola, wspierana przez Huberta, kolejny raz będzie musiała przyjaciółce pomóc. - Wszyscy jesteśmy tu dla was... - Z litości, bo straciliśmy dorobek życia i nie mamy się gdzie podziać... - Aldonko, kochana, mnie też serce pęka, ale ten koncert to nie litość... tylko miłość!
Z kolei dla seniorów nowy tydzień zapowiada się wręcz... wybuchowo! Tolek nadal będzie szukać na terenie działek „skarbu”... i w końcu trafi ze Stefanem na skrzynię wypełnioną pociskami z czasów wojny.
Irenka - pewna, że za chwilę dojdzie do wybuchu - wpadnie od razu w panikę. - A nie mówiłam, że będą z tego kłopoty?!(...) Ja nie chcę jeszcze umierać! Błagam! Jeszcze nie teraz! A chwilę później sytuacja się pogorszy. Bo gdy policja wezwie saperów i zarządzi ewakuację, seniorzy zostaną bez dachu nad głową...
Za to w finale: dramat Michaliny. W nowym tygodniu nastolatka znów będzie miała atak migreny i trafi w końcu do szpitala. Szczęśliwie, tym razem przy dziewczynie będzie jednak Iwona, która zleci kolejne badania – w tym rezonans magnetyczny mózgu. A następnego dnia Olga, ze łzami w oczach, przekaże Witkowi złe wiadomości... - Wykryli tętniaki wewnątrzczaszkowe... jeden duży i kilka mniejszych.
- Trzeba operować i to jak najszybciej, bo w każdej chwili może dojść do krwotoku... Złoty kolejne godziny spędzi czuwając przy Michalinie w szpitalu – i robiąc wszystko, by ukochaną pocieszyć. Iwona znów ruszy za to do akcji... i tym razem skontaktuje się z chirurgiem, który wcześniej uratował życie Huberta: profesorem Ludwiczakiem. A ten zaproponuje nowatorską – ale też ryzykowną – operację i jako jedyny da chorej szansę na powrót do pełnego zdrowia.
Tymczasem Michalina tuż przed zabiegiem poprosi Witka o przysługę... - Podyktuję ci coś…. testament. Na wypadek, jakbym umarła po operacji... albo w jej trakcie. - Ale Miśka… proszę cię, nie gadaj głupstw, przecież wszystko będzie dobrze! - Nie. Nikt z nas nie wie, czy będzie dobrze.(...) Boję się, Witek… Nigdy w życiu tak bardzo się nie bałam.
Gdy operacja w końcu się zacznie, Marek wyzna Iwonie, że on również jest przerażony. - Wiesz, jeśli tej dziewczynie coś się stanie… to cholernie boję się, że Witek sobie z tym nie poradzi. Że wróci do narkotyków...
Czy Michalina odzyska po zabiegu przytomność – i znów będzie sobą? A jeśli nie... jak Witek poradzi sobie z utratą pierwszej, prawdziwej miłości? Emisja „Barw szczęścia” jak zawsze od poniedziałku do piątku o godz. 20:10, tylko na antenie TVP2... zobacz koniecznie!