Stańscy dowiadują się o publikacji opisującej handel dziećmi w ich
hotelu. Bruno, podejrzewając, że to Zaborski ściągnął do nich
przestępców, w miejscu publicznym rozbija Rafałowi nos. Jednocześnie
Stański próbuje ratować swoje małżeństwo.
Sergiusz robi wszystko, by odnaleźć zadłużonego u Bondy Kornela. Prot
jest świadkiem, jak kolega straszy pistoletem Jowitę, a następnie
podstępem wyciąga z domu Patryka. Między chłopakami dochodzi do
rękoczynów.