TVP.pl Informacje Sport Kultura Rozrywka VOD Serwisy tvp.pl Program telewizyjny
back

Burzliwe dni




Kłótnie, flirty i domowa „klątwa” - przed nami kolejny tydzień z „Barwami szczęścia”... Co tym razem wydarzy się w serialu?
  • Za to w finale: dwie gigantyczne kłótnie! Stawicki w kolejnym tygodniu znów zajrzy do gabinetu Anety... i w końcu zaprosi dentystkę do Feel Good. Jak zawsze: czarujący i pewny siebie. - Podoba mi się to, że jesteśmy z jednej branży... - Chociaż od zębów do układu moczowego jest kawałek. - I jeszcze z poczuciem humoru! Zaczyna mi się to wszystko coraz bardziej podobać... - To miało być tylko wyjście na kawę, a ty chyba chcesz mnie upić?...
  • Pechowo, oboje „przyłapie” jednak Dominika. I widząc ukochanego z Dylską, wybuchnie zazdrością. - Tak wygląda twoje „konsylium lekarskie”, o którym mi mówiłeś? Tak teraz wygląda omawianie ciężkich przypadków? A pani doktor, widzę, teraz przyjmuje też po godzinach w innym lokalu?!
  • - Nie rób cyrku!(...) Jak ty się zachowujesz przy pani doktor? Wchodzisz, przerywasz rozmowę i jeszcze jesteś złośliwa! Trochę kultury! - Złapałam cię na gorącym uczynku! - Nie podnoś głosu... Nie muszę ci się z niczego tłumaczyć!(...) A ty się zachowujesz jak obłąkana, śledząc mnie!(...) Wracaj tam, gdzie twoje miejsce, czyli do domu!
  • Następnego dnia dziewczyna znów Stawickiego zaskoczy – i zacznie się pakować. - Naprawdę chcesz to zrobić? - A jaki sens ma nasz związek? (...) Nie traktujesz mnie – i nigdy nie traktowałeś – jak partnerki. Zapewniałeś mnie, że interesuję cię jako człowiek, a teraz okazuje się, że mam być tylko posłuszną kochanką, prawda? A, jeszcze kucharką i sprzątaczką… bo partnerką do rozmów jest dla ciebie jaśnie pani stomatolog! Ja nie!
  • - Mamy z Anetą wspólne tematy, pracujemy przecież w tej samej branży… - A my mieszkaliśmy w tym samym domu, Zbyszek! I nie mieliśmy ze sobą nic wspólnego... - Nie chciałem cię skrzywdzić, naprawdę. Zauroczyłaś mnie od pierwszej chwili, a potem, kiedy się znowu spotkaliśmy, chciałem ci pomóc, wyciągnąć z dołka… - Budziłam w tobie litość? Jak pies ze schroniska?!
  • Tymczasem Bożena nagle ostro pokłóci się z Izą. Stańska zrobi malarce niespodziankę, przyjedzie z Paulinką do Nowej Huty... i na miejscu odkryje, że jej przyjaciółka jest pod wpływem alkoholu. - Co ty tu robisz?... - Przywiozłam twoje dziecko.(...) Paulinka bardzo chciała się z tobą zobaczyć... A ja i Bruno martwiliśmy się o ciebie… i z tego, co widzę, mieliśmy powód!
  • Następnego dnia Bożena postanowi za to wrócić z małą do Warszawy. A gdy Iza zgłosi weto, ostro się jej przeciwstawi - gotowa na wszystko, by zapewnić Paulince bezpieczeństwo. - Nie spytałaś, czy możesz ją zabrać. A gdybym chciała, żeby została ze mną?(...) Jestem jej matką! - Owszem. Ale masz też problem ze środkami odurzającymi, toksycznymi relacjami i masz pracę, której poświęcasz całą swoją uwagę.(...) Iza, widziałam cię wczoraj pod wpływem alkoholu... Zadajesz się z narkomanem, który nadal bierze!
  • - Wybacz mi, ale nie pozwolę ci skrzywdzić Paulinki tylko dlatego, że straciłaś kontrolę nad swoim życiem! Ona w Warszawie ma szkołę i dobre warunki do życia. A tutaj ma matkę, która żyje pracą i goni za używkami! Dlatego… albo pozwolisz nam spokojnie odjechać, albo będę zmuszona wezwać policję!(...) Niech sprawdzą ci krew... Biorąc pod uwagę twój wczorajszy wieczór, jestem pewna, że będą pod wrażeniem! Co wydarzy się dalej? Ciekawych zapraszamy do TVP2!