Lukasz denerwuje się przed pierwszym „oficjalnym” spotkaniem z Paulinką. Dziewczynka od razu rzuca się Sadowskiemu na szyję i pyta, czy może zwracać się do niego „tato”. Zwierza się też, że nie polubiła nowego partnera mamy.
Żabcia i Gawron razem z Hongiem nadal szukają węża – uciekiniera, kiedy dobiega ich krzyk przerażonej Krystyny.