Władek i Sabina boją się, że po reportażu o dopalaczach Kajtek będzie wytykany palcami i przez to zamknie się w sobie. Reakcje widzów są jednak bardzo pozytywne, mama Hani chwali Cieślaków za odwagę. Niestety, zgoła innego zdania jest dyrektorka gimnazjum. Kobieta jest oburzona, że w reportażu wysunięte zostały bezpodstawne oskarżenia pod adresem szkoły.
Ula i Szymon zapraszają Wiesię na święta. Okazuje się, że Magda i Alicja nie wiedziały wcześniej nic o tych planach. Zwoleńska oskarża Szymona, że mąci Wiesi w głowie i daje jej złudną nadzieję na rodzinny dom.
Czarek nadal adoruje Marlenę. Dziewczyna, w obawie że mężczyznę zrazi jej burzliwa przeszłość, podkoloryzowuje swój życiorys. Kasia ostrzega przyjaciółkę przed budowaniem związku na kłamstwie.