Jadwiga odkrywa, że Kasia zatrzymała się w Warszawie. Podejrzewa, że dziewczyna pokłóciła się z Ksawerym. Chce jechać do Zakrzewia i porozmawiać z chłopakiem córki.
Marta oznajmia matce, że nie zmieniła zdania i nadal chce wystąpić o rozwód z Piotrem. Elżbieta próbuje odwieźć córkę od tej decyzji.
Maja robi się coraz bardziej zazdrosna o Martę. Pisze jej sms-a w imieniu Roberta i zamiast niego przychodzi na ich wcześniej umówione spotkanie.