Kaśka znajduje pod drzwiami swojego mieszkania anonim z pogróżkami. Gdy Sam nieoczekiwanie proponuje jej pomoc w spłacie kredytu, dziewczyna ostro odmawia.
Iwonka spotyka się z nauczycielem. Długo nie wraca do domu. Rodzice bardzo się o nią niepokoją.
Jerzy źle znosi pierwsze święta bez córek, topi smutki w alkoholu. Widząc wychodzących z kościoła Zwoleńskich, podbiega do Pawła i oskarża go o odebranie mu córki. Bogdan staje w obronie syna. Uderza Jerzego.
Piotr proponuje Ewelinie umowę finansową, będącą zabezpieczeniem dla niej i dziecka. Ewelina jednak nie zgadza się na to.