Julia przyjeżdża do Zakrzewia. Prosi rodziców, aby w końcu zrozumieli, że jest z Pawłem szczęśliwa i aby nie wtrącali się więcej w jej życie. Dochodzi do kolejnej kłótni.
Roman przygotowuje się do kolejnego spotkania z Weroniką. Niestety okazuje się, że dziewczyna pojechała do matki, do sanatorium.
Profesor odwozi Iwonę pod dom. Przypomina jej, że swój związek muszą utrzymać w tajemnicy.
Zenek prosi córkę, by skontaktowała go ze swoją matką. Wyjaśnia, że chce się z nią rozwieść i ułożyć sobie życie. Justyna jest załamana, okazuje się, że miała nadzieję, że rodzice się pogodzą.