Najbardziej lubię, gdy na wigilijnym stole pojawia się...
Śledzik węgierski i ryba po grecku... Ale z tych najbardziej wigilijnych potraw to makaron z makiem!
W Święta zawsze oglądam w telewizji...
Programy z kolędami, bo bardzo lubię ich słuchać. Ale na "Kevina samego w domu" też zerknę, gdy przypadkowo trafię gdzieś na niego (śmiech).
Życzenia świąteczne tylko...
Na kartkach. Życzenia sms-owe spisane z Internetu mnie doprowadzają do stanu rozchwiania psychicznego, czyli szału!
Czar Świętego Mikołaja prysł...
Gdzieś koło szóstego roku życia. Później moja styczność z tym panem powtórzyła się, gdy wcielałem się w niego przed moimi dziećmi. I wg nich sprawdziłem się w tej roli (śmiech).
W Święta Bożego Narodzenia nie lubię...
Oprócz życzeń sms-owych to jeszcze deszczowej aury. W tym czasie powinien być zawsze śnieg, a nie deszcz!
Gdy inni rozpakowują swoje prezenty, wtedy ja...
Nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę, czy to, co wybrałem dla bliskich osób im się podoba.
W jasełkach wystąpiłbym w roli
Diabła!
Sylwester tylko...
W domu z pilotem w ręku (śmiech), a wtedy "Kevin sam w Nowym Jorku" zawsze się znajdzie na jakimś kanale.
W Nowym Roku życzę sobie i wszystkim...
Zdrowia, szczęścia i odpoczynku od codziennych spraw! A przede wszystkim dużo zabawy!
Przygotowała: Joanna Rutkowska