Przez długi czas był pracownikiem warsztatu samochodowego i prawą ręką Zenka. Nieraz służył mu radą i wsparciem. Solidny i obowiązkowy, ale lubi poplotkować i pobajdurzyć. On i żona długo nie mogli się pogodzić z homoseksualizmem syna. Teraz jednak są z niego dumni, szczególnie że Władek odnosi zawodowe sukcesy. Cieszą się też, że mają wnuka. Zdzisio i Róża są również rodziną zastępczą dla Zuzi, więc na brak dzieci w domu nie mogą już narzekać. Po bankructwie warsztatu Zdzisio zaczął jeździć z Zenkiem na nocnej taksówce.