Takie sceny czekają widzów w 139. odcinku "Barw szczęścia"! Konflikt zacznie się, gdy Kaśka opowie rodzicom o kilkumiesięcznej podróży, którą planuje z narzeczonym.
- To po to tyle lat harowałaś w Anglii, żeby teraz wszystko zostawić i fruwać po świecie?! - Jadwiga ze zdenerwowania ma wypieki na twarzy. - Nie macie po 15 lat!
- Właśnie - Sam próbuje zachować spokój, ale też bezwiednie podnosi głos. - Oboje jesteśmy dorośli i mamy prawo podejmować własne decyzje!
- Nieodpowiedzialne i lekkomyślne! - przerywa chłopakowi Jadwiga.
- Mamo, jak możesz tak mówić do Sama? - protestuje od razu Kaśka. - To mój przyszły mąż!
Ale Jadwigi to nie wzrusza:
- Jeśli to jego pomysł, to nad tym też powinnaś się dobrze zastanowić!
Sam wstaje gwałtownie od stołu. Mierzy Górków lodowatym wzrokiem:
- Dziękuję za obiad.
Chwilę później, Kaśka wychodzi razem z narzeczonym. W drzwiach odwraca się jeszcze do Jadwigi:
- To nasz wspólny pomysł, mamo. A ty powiedziałaś o parę zdań za dużo!
Co dalej? Czy konflikt z rodzicami wpłynie na plany Kaśki i Sama? Czy Jadwiga powstrzyma córkę przed wyjazdem? Odpowiedź już dzisiaj tylko na antenie TVP 2!