Po odejściu Julii, Zwoleński zajrzy do kieliszka. A raczej - do całej butelki. Pijanego chłopaka znajdzie jeden z sąsiadów, na swojej wycieraczce.
- Co pan tu robi?! Proszę się obudzić!
- Co się dzieje?... O co chodzi? - Paweł, półprzytomny, z trudem otwiera oczy.
- To ja się pana pytam, o co chodzi! Co pan robi pod moimi drzwiami?!
- Przepraszam. Nie mam pojęcia, jak to się stało.
- Pan jest pijany!
- Nie.
Zwoleński próbuje protestować, ale raczej z marnymi skutkami...
- Jak to nie?! Przecież czuję! Śmierdzi od pana wódką. Mam zadzwonić po straż miejską?! Oni sobie radzą z takimi, jak pan.
Do czego doprowadzi Pawła załamanie - i rozstanie z Julią? Odcinek 162. już jutro - zobacz koniecznie!