
Julia jest załamana. Paweł, prosto ze szpitala, trafił do zamkniętego ośrodka dla narkomanów. Teraz czeka go walka z nałogiem. Walka, która może trwać wiele miesięcy. Julia boi się, że jej mąż nie wytrzyma odwyku...
Po powrocie z Zakrzewia, Zwoleńska zwierza się przyjaciółce.
- On jest kompletnie załamany! To niesamowite, jak narkotyki zmieniają psychikę człowieka. Bez przerwy powtarzał, że on już z tego nie wyjdzie, żeby go zostawić. Że sprawia mi tylko kłopot. Że w ogóle powinnam się z nim rozwieść i lepiej zainwestować swoje uczucia!
Justyna patrzy na dziewczynę ze współczuciem. Widzi, jak bardzo Julia cierpi.
- Starałam się być twarda. Robiłam dobrą minę do złej gry, ale. Jak wychodziłam od niego, to płakałam. - Zwoleńska jest roztrzęsiona. - Mówię ci, nie poznałabyś go, Justyna. To nie jest ten sam Paweł. Zawsze odważny, pełen optymizmu. Ja, która go znam tyle lat, momentami miałam wrażenie, że to obcy człowiek!
Co dalej? Czy Paweł pokona nałóg - i powróci do żony? Czy ich związek będzie równie szczęśliwy, jak na początku? Zanim Zwoleński sięgnął po narkotyki? Odpowiedź już wkrótce.