
Data publikacji: 2009-04-09
"Kochani! Upiekłam dla was sernik. Wiem, że to drobiazg. Nie wynagrodzi wam tego wszystkiego, co przeze mnie musieliście wycierpieć przez ostatnie miesiące. Ale przynajmniej osłodzi wam pierwsze chwile nowego, spokojnego życia."
- Ona chyba naprawdę chce się pogodzić - Zenek, zaskoczony, spogląda niepewnie na Basię.
Ale sąsiadka rywalce nie ufa:
- Wybacz, ale cały czas mam wrażenie, że to jest jej kolejny podstęp! - Basia kręci głową. - Boję się, że to zbyt piękne, żeby było prawdziwe.
Chwilę później, Grzelak sięga po upieczone przez żonę ciasto.
- Nawet całkiem smaczny ten sernik.
Basia reaguje od razu:
- Uważaj! Może zatruty!
Stop! Więcej nie zdradzimy. Czy Jola naprawdę zaplanowała dla męża deser z "niespodzianką"? Jako wdowa o dom walczyć już by nie musiała. Ciekawych, jak Zenek zareaguje na kolejny kęs sernika, zapraszamy przed telewizory w poniedziałek 13 kwietnia!