
Data publikacji: 2009-04-14
- Piątkę mogę ci jutro przynieść.
- Dzięki, Anita. Umiesz zachować się jak prawdziwa przyjaciółka!
- Mam nadzieję! A poza tym, strasznie lubię twoich rodziców. Może zapytasz też Damiana i Kamila? Może oni pożyczą ci chociaż trochę.
Gdy dziewczyny rozmawiają, do klubu wchodzi Sam. Niezauważony, słyszy każde słowo. Gdy mowa o pożyczce, reaguje od razu:
- Może ja ci pożyczę, jeśli potrzebujesz? Ile pieniędzy jest ci potrzebne?
Kaśka aż podskakuje z wrażenia. Sam to ostatnia osoba, której się w klubie spodziewała. I której chciałaby się zwierzać.
- To bardzo miłe z twojej strony, że proponujesz mi pomoc, ale nie skorzystam, dziękuję - w głosie dziewczyny słychać zdecydowanie.
- Ale jeśli masz jakieś problemy.
- Nawet, jeśli mam, to są moje problemy! - Kaśka ostro chłopakowi przerywa. - I sama je rozwiążę!
Ale to Sama nie odstrasza.
- Jeśli nie chcesz mi powiedzieć, na co są ci potrzebne pieniądze, nie mów - mężczyzna spogląda Kaśce prosto w oczy. Widać, że jest szczery. - Ale weź je. Ile potrzebujesz?
Czy Górka złamie się - zapomni, jak bardzo Sam ją zranił - i przyjmie od niego pomoc? A jeśli nie jak zdobędzie pieniądze na kaucję? Czy Stefan wyjdzie na święta z więzienia? Emisja odcinka 255 już w środę - zobacz koniecznie!