
Data publikacji: 2009-04-22
- Drań znowu nas oszukał! Wcale nie był chory na święta!
Dorota wzrusza tylko ramionami:
- Nie chciał się z nami zobaczyć, żeby wykręcić się od rozmowy na temat pieniędzy. I dobrze, że nie przyszedł. Przynajmniej nie musieliśmy w Wigilię udawać, że się kochamy!
Ale Michał się nie uspokaja:
- Nie, nie dlatego nie było go w święta. Kostek spędzał Wigilię w czterogwiazdkowym hotelu w Zakopanem! Mało tego. W apartamencie z widokiem na Giewont! A zgadnij, ile taki apartament kosztuje za jedną noc?... Na pewno nie zgadniesz!
Tego samego dnia, Kostek zagląda na chwilę na Zaciszną, by spotkać się z matką. Na widok brata, próbuje dyskretnie "zniknąć". Ale Michał reaguje od razu:
- Zaczekaj, Kostek!
- Nie mam czasu, muszę lecieć.
- Chwilę znajdziesz!
Wzrok Michała mówi jasno: odmowa w grę nie wchodzi.
- Wejdź! Chyba musimy sobie coś wyjaśnić...
Jak zakończy się owa "braterska" rozmowa? Ciekawych zapraszamy w czwartek przed telewizory.