- Grafolog z dużym prawdopodobieństwem stwierdził, że na tym protokole z inspekcji przeciwpożarowej nie ma pańskiego podpisu!

Jadwiga wybucha radością:

- Widzisz, Stefciu? Mówiłam ci, że wszystko będzie dobrze!

Ale jej mąż marszczy brwi.

- Jak to, z dużym prawdopodobieństwem? - Stefan jest wyraźnie zirytowany. - To na pewno nie jest mój podpis!

Po chwili, Ksawery przekazuje kolejną, dobrą nowinę:

- Na podstawie opinii grafologa i zeznań pana małżonki, śledztwo prawdopodobnie zostanie umorzone.

Kilka minut później - gdy zostaną sam na sam - Ksawery zaproponuje Kaśce randkę:

- Słuchaj, a może dałabyś się zaprosić na kieliszek wina? Naturalnie, bez żadnych zobowiązań. Po prostu, nie mam ochoty spędzać samotnie całego wieczoru. To co, dasz się zaprosić?

W odpowiedzi, dziewczyna parsknie śmiechem:

- Myślę, że z dużym prawdopodobieństwem jest to możliwe!

Czy kolejna randka zakończy się pierwszym pocałunkiem? Odcinek 268 już jutro! Lepiej nie przegapić!