
Data publikacji: 2009-05-26
- Czy solenizantka w domu?
- W domu, w domu... Ale lepiej nie mówić, w jakim stanie!
Widząc minę dziadka, Justyna od razu się zaniepokoi:
- Coś się mamie stało?
- Owszem! Na starość zupełnie oszalała!
- Justynko, jak tylko dowiedziałam się, co twoja mama planuje, to próbowałam ją odwieść od tego... - Mariola będzie równie załamana, jak mąż. - Ale nie chciała mnie słuchać! Nie było z nią żadnej rozmowy!
- Babciu, ale co ona zrobiła?...
- Niech lepiej ona sama ci powie... To znaczy, sama zaraz zobaczysz... Sekundę później, do pokoju wejdzie Jola... Opuchnięta, z sińcami i głową obwiązaną bandażami. Justyna będzie w szoku.
- Matko Boska... Mamo, co się stało?!
Co przydarzyło się Joli? Miała wypadek? A może postanowiła sprawić sobie niecodzienny urodzinowy prezent? Odpowiedź już jutro! Ciekawych zapraszamy do TVP 2!