
Data publikacji: 2009-06-02
- Mam do ciebie prośbę, mamo. Przekaż Kostkowi, że nie życzę sobie więcej jego wizyt w szpitalu!
- Dlaczego? Co się stało? - Wanda jest zaskoczona. - Na miłość boską, Dorotko, co Kostek znowu zrobił?!
- Jest podłym, obrzydliwym manipulatorem! Cały czas intryguje! Ledwo Michał otworzył oczy... Głos Doroty łamie się - widać, że Jeleniowa nie o wszystkim chce teściowej powiedzieć.
- Jeżeli kiedykolwiek jego noga postanie w tym domu, to go wyrzucę z hukiem! Rozumie mama?!
Stop! Więcej nie zdradzimy. Co aż tak wyprowadzi Dorotę z równowagi? Czym szwagier ją zrani? Odpowiedź już jutro - zobacz koniecznie!