
Data publikacji: 2009-06-11
Ale Julia się nie poddaje.
- Będę chodzić tam z tobą...
- Julka, nie przesadzaj! - w głosie Pawła pojawia się irytacja. - Będziesz mnie pilnowała i kontrolowała jak moja mama, kiedy miałem siedem lat? Może mi jeszcze zawiesisz dzwonek na szyi, żebyś słyszała, kiedy i gdzie się ruszam?!
- Nie żartuj!
- Wcale nie żartuję! Nie widzisz, że przesadzasz? Chcesz wiedzieć, co robię, dokąd idę, z kim się spotykam... Jeszcze trochę, a będziesz chciała wiedzieć, co myślę w każdej sekundzie!
- Bo się martwię o ciebie! - w głosie dziewczyny słychać napięcie. - Bo się boję, że znowu...
- To, na miłość Boską, przestań! - Paweł ostro żonie przerywa. - Bo brniesz w kompletny absurd! Zakładasz, że jak tylko zamkną się za mną drzwi, jak tylko zniknę ci z oczu, to popędzę kupić sobie dragi!
Taką scenę zobaczymy już we wtorek - w 290. odcinku "Barw szczęścia"! Jak kłótnia młodej pary się zakończy? Czy Paweł wróci na terapię? Odpowiedź tylko na antenie TVP 2!