Opowiada jej o rodzinnych problemach. Kłótniach w domu, samotności... Dziewczyna jest w szoku...

- Dlaczego nic wcześniej nie powiedziałeś?

- Bo nie chciałaś ze mną gadać! Już nie mogłem... Pomyślałem, że jeśli się do mnie nie odezwiesz, to...

Chłopak urywa. Ale Klara i tak domyśla się, co próbował jej wyznać.

- To co?... Hubert! Co by było, gdybym się nie odezwała?!

W głosie dziewczyny słychać napięcie. I strach.

- Miałem koszmarne myśli... Zrobiłbym chyba coś bardzo złego...

- Sobie?... Chciałeś coś zrobić sobie?! Jak mogłeś o tym w ogóle pomyśleć?... Kocham cię, rozumiesz?! I nie zniosłabym, gdyby ci się coś stało!

Stop! Więcej nie zdradzimy. Czy problemy Pyrków naprawdę mogły zakończyć się tragedią? Czy Hubert - dzięki pomocy Klary - zapomni o złych myślach? Odpowiedź już wkrótce...